Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 30.1968

DOI Heft:
Nr. 1
DOI Artikel:
Kronika Stowarzyszenia Historyków Sztuki
DOI Artikel:
Kurzątkowska, Alicja: Mauzoleum Firlejów w Bejscach - wybitne dzieło "manieryzmu pińczowskiego"
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.47893#0130

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
KRONIKA STOWARZYSZENIA HISTORYKÓW SZTUKI

ALICJA KURZĄTKOWSKA

MAUZOLEUM FIRLEJÓW W BEJSCACH - WYBITNE DZIEŁO
„MANIERYZMU PIŃCZOWSKIEGO”
(Streszczenie referatu wygłoszonego na zebraniu naukowym Oddziału Wrocławskiego w dniu 10.XI. 1966 r.)

1. Gdy w r. 1593 zmarła pierw-
sza żona wojewody krakowskiego
Mikołaja Firleja (zm. 1600) o ucz-
czenie jej pamięci zwrócił się on
do Andrzeja Zbylitowskiego znane-
go poety polskiego. Spod jego pióra
wyszedł Lament na żałosny pogrzeb
Elżbiety Ligenzianki z Borku wo-
jewodziny krakowskiej. Kolejnym
hołdem złożonym zmarłej żonie było
zamówienie nagrobka. Miał on być
umieszczony w Bejscach, które były
ulubioną siedzibą wojewody kra-
kowskiego, ale już nie -w prezbi-
terium kościoła, gdzie Firlej przed
kilku laty ufundował nagrobek swej
zmarłej siostrze Elżbiecie, lecz w
osobnej kaplicy. W tym rodowym
mauzoleum Firlej zapragnął i sam
spocząć po śmierci. Stąd zaprojek-
towany nagrobek upamiętniał jed-
nocześnie i osobę Firleja.
Jeszcze przed ślubem Firleja z
drugą żoną Agnieszką Tęczyńską,
który to fakt miał miejsce w paź-
dzierniku r. 1594 prace nad wzno-
szeniem kaplicy i nagrobka musia-
ły być znacznie zaawansowane.
W przeciwnym razie Firlej nie bu-
dowałby sobie wspólnego pomnika
z pierwszą żoną. W momencie
śmierci Mikołaja Firleja w marcu
r. 1600 mauzoleum było całkowicie
gotowe. W grudniu tego roku na-
stąpiło poświęcenie znajdującego
się w kaplicy ołtarza. Gotowa była
także chrzcielnica, kropielnica prze-
chowywana obecnie w kruchcie oraz
portal z kruchty południowej do
nawy, wykazujący ścisłe związki
z tymi dziełami. Doprowadzeniem
do końca wszystkich fundacji za-
inicjowanych przez wojewodę kra-
kowskiego Mikołaja Firleja zajął się
jego najmłodszy brat Henryk Firlej
(ur. 1574, zm. 1626), przyszły pry-
mas.

2. Kaplica w Bejscach jest dzie-
łem, którego wnętrze stanowi wraz
z nagrobkiem i ołtarzem integralną
całość. Jej architektura jest kon-
tynuacją wzoru jaki stworzyła ka-
plica Zygmuntowska na Wawelu;
Nawiązuje do niej także sposobem
umieszczenia nagrobka na wprost
ołtarza. Zdaniem Lecha Kalinow-
skiego takie umieszczenie nagrobka
umożliwiało w centralnej budowli
zaakcentowanie osi podłużnej. In-
nym obiektem o podobnie rozwią-
zanym wnętrzu jest kaplica we
Włocławku. Łącząc te trzy obiekty,
z powodu pewnych powiązań ideo-
wych, podkreśla się ich wspólne
wezwanie Wniebowzięcia NP Marii
oraz użycie w dekoracji rzeźb sym-
bolizujących Matkę Boską i Chry-
stusa — to jest Judyty i Dawida.
Tym podobieństwom treściowym
przeciwstawia się wyraz plastyczny
kaplic w Krakowie i Bejscach. Ka-
plica w Bejscach jest bowiem prze-
de wszystkim reprezentacyjnym
mauzoleum, w którym treści kul-
towe odsunięte zostały na dalszy
plan.
Bardziej wnikliwe przeanalizo-
wanie,, tak na pierwszy rzut oka
łudząco podobnych do siebie kaplic
w Bejscach i Włocławku skłania do
stwierdzenia, iż także one różnią
się od siebie. Ich pozorne wielkie
podobieństwo polega przede wszyst-
kim na powtórzeniu we Włocławku
bardzo zbliżonych, choć nie takich
samych motywów ornamentalnych
i to w zakresie roślinno-geome-
trycznej dekoracji architektonicz-
nej. Formy tej dekoracji są jednak
inne. W Bejscach, pomijając nawet
nagrobek, dekoracja jest bardziej
plastyczna, mięsista i światłocienio-
wa, we Włocławku kontury orna-
mentów są ostrzejsze. Nie powtó-

rzono tu także rzeźby nagrobkowej,
a ten element byłby istotniejszy
przy dokonywaniu porównań. Poza
tym, o ile często we Włocławku
naśladowano nawet drobne szczegó-
ły kaplicy Firlejów o tyle pewne
zasadnicze elementy uległy tu zmia-
nie. I tak podział kopuły w Bejs-
cach na poszczególne pola został do-
konany na innej zasadzie niż we
Włocławku, gdzie w każdym ob-
wodzie znajduje się po 18 kaseto-
nów. W Bejscach ich liczba wy-
nosi 16, właśnie tyle, ile ich wystę-
puje w najdoskonalszym pierwo-
wzorze — kaplicy Zygmuntowskiej
w Krakowie. Jaskrawo wypada tak-
że porównanie latarń tych dwu
obiektów. W Bejscach zdobi latar-
nię michałowiczowski motyw w
formie herm. Latarnia we Włoc-
ławku pozbawiona została tego tak
istotnego elementu.
Mimo zatem podkreślanych po-
dobieństw z kaplicą we Włocławku,
mauzoleum w Bejscach jest dziełem
nawskroś oryginalnym, do czego
przyczynia się i jego wyposażenie.
Niepośledni w tym udział przypada
dekoracji nagrobka.
3. Nagrobek Elżbiety i Mikołaja
Firlejów w Bejscach genetycznie
jest tworem niejednolitym. W jego
skomplikowanej plastyce odnaleźć
można cechy różnych warsztatów
i mistrzów. Dostrzec tu można zna-
miona twórczości Padovana i Ca-
navesiego, Michałowicza i Santi
Gucciego.
Kompozycyjnie nagrobek w
Bejscach zestawić można z dziełem
pozornie innego rodzaju, a miano-
wicie pomnikiem Kryskich w Dro-
binie z lat 1572—76. Schemat na-
grobka w Bejscach nawiązuje do
kompozycji monumentu z Drobina.

120
 
Annotationen